Haibike XDURO FullSeven Carbon 10.0. Najwyższa klasa rowerów wspomaganych elektrycznie. Model XDURO FullSeven to rower górski z kołami o przekątnej 27,5-cala. Jego ramę wykonano z karbonu, a Najlepsze rowery elektryczne Cargo na rok 2023. Na mojej liście 8 najlepszych elektrycznych rowerów towarowych dla osób z ograniczonym budżetem w 2023 r. Wymienione poniżej e-rowery towarowe zostały wybrane na podstawie ich marki, specyfikacji i stosunku jakości do ceny. Początkowa cena tych e-rowerów może wydawać się dość wysoka Na elektrycznym skuterze do pracy czy szkoły, na rowerze na majówkę i na zakupy – ekologiczne dwa kółka mogą być praktyczne, a czasem nawet szybsze niż cztery. Intensywny ruch samochodowy oprócz tego, że przyczynia się do degradacji środowiska, wpływa negatywnie na jakość naszego życia. Moja żona jeździ rowerem elektrycznym EcoBike ja zdecydowałem się na rower Muvike. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku wszystko super. Jazda rekreacyjna w obu przypadkach. Tak jak ktoś wcześniej pisał. Nazwa na ramie to jedno. Osprzęt jest bardzo istotny. Lekki, kompaktowy, zwinny. Około 2 kilogramy: Performance Line SX to nasz najlżejszy napęd o największej gęstości mocy. Wprowadzaj swój rower eGravel dynamicznie w zakręty i wnoś rower eUrban bez trudu na czwarte piętro: Performance Line SX zmniejsza ogólną masę roweru, przynosi więcej zwinności i jest idealny dla fanów Rower elektryczny jest rowerem dla każdego, bez względu na wiek. E-bike pomaga w pokonywaniu dłuższych dystansów oraz wzniesień, nie zastępuje siły mięśni nóg, a jedynie ją wspomaga. Rowery elektryczne występują w trzech wersjach: górskie, trekkingowe, miejskie – każdy rowerzysta znajdzie model odpowiedni dla swoich potrzeb. . Aktywność fizyczna to domena nie tylko młodych. Również starsze osoby powinny dbać o codzienną dawkę ruchu. Ciekawym wyzwaniem jest jazda na rowerze z elektrycznym wspomaganiem. Rower elektryczny dla seniora z jednej strony zadba o tężyznę fizyczną, z drugiej zaś odciąży organizm od zbyt dużego wysiłku. Jaki rower z napędem elektrycznym dla seniora wybrać? Rower elektryczny dla seniora – czy to dobry pomysł?Jazda na rowerze to jeden z najbardziej efektywnych sposobów na przemieszczanie się. W pewnym wieku siła mięśni jest jednak zbyt mała, by podołać najtrudniejszym podjazdom oraz długim trasom. Aby nie rezygnować z rodzinnych wypraw rowerowych, zwłaszcza po pięknych, górskich szlakach, starsze osoby mogą dosiąść rower wspomagany elektrycznym 250-watowego silnika będzie nieocenione zwłaszcza na stromych podjazdach, które i dla wytrenowanych osób są sporym wyzwaniem. Dzięki dodatkowemu napędowi łatwiej też pokonać dłuższe dystanse, rzędu 100 czy nawet 150 km. Turystyka rowerowa to po 2020 roku bardzo popularny wybór. Rower elektryczny dla seniora to nie tylko wyprawy rowerowe. Świetnie sprawdzi się także jako pojazd na co dzień, do przemieszczania się po mieście czy robienia zakupów. Rower z elektrycznym wspomaganiem pozwala zachować świeżość, a kilkukilometrowy dojazd nie musi kończyć się cieknącym po policzkach potem. Codzienna aktywność fizyczna to sposób na utrzymanie dobrej kondycji, niezależnie od wieku. Jaki rower elektryczny dla seniora wybrać?Teoretycznie na rynku rowerów elektrycznych wybór jest bardzo duży. W praktyce wiele modeli jest jednak niedostępnych, a to za sprawą ogromnego boomu na rowery w 2020 i 2021 szczęście rowery elektryczne dla seniora wymykają się temu schematowi. Wygodne i proste modele wciąż z łatwością dostaniesz w sklepach internetowych, a największe oblężenie przeżywają elektryczne rowery MTB. Tych natomiast nie polecamy dla starszych osób. Pozycja na nich jest mocno pochylona, a możliwości terenowe i tak nie byłyby wykorzystane w 100%. Jaki elektryczny rower dla seniora będzie więc lepszym wyborem? Zacznijmy od typu roweru. Dla seniora poruszającego się głównie po mieście, zdecydowanie najlepszym wyborem będzie rower miejski lub trekkingowy. Wyposażony w błotniki i bagażnik rower idealnie sprawdzi się na co dzień, np. na zakupach, na działce czy w pracy. Zaletą jest możliwość przewiezienia dodatkowego bagażu. Aby wsiadanie na rower było łatwiejsze, proponujemy model z ramą tzw. damską, czyli tą z nisko poprowadzoną rurą wycieczek i leśnych duktów polecamy natomiast rower elektryczny crossowy. To kompromis pomiędzy wygodnym rowerem trekkingowym a sportowym rowerem górskim. Rower crossowy jest lekki, wyposażony w amortyzator i przyjmuje się na nim nieco bardziej aerodynamiczną sylwetkę. Świetnie sprawdzi się na szutrze i polnych drogach, aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie, by używać go jako roweru miejskiego. Warto jednak pomyśleć wtedy o dokupieniu błotników, by zachować czyste ubrania. Jak działa wspomaganie w rowerze elektrycznym?Wbrew pozorom wspomaganie elektryczne nie zastąpi siły mięśni. W legalnym rowerze elektrycznym silnik aktywuje się tylko wtedy, gdy naciskane są pedały roweru. Po zatrzymaniu korby wspomaganie przestaje działać. Nie da się więc jeździć zupełnie bez wysiłku. Modele z manetką gazu według prawa zaliczane są do motorowerów. Każdy rower elektryczny wyposażony jest w panel sterujący, na którym można wybrać tryb jazdy. Kilkustopniowa regulacja (zazwyczaj od 1 do 5) siły wspomagania pozwala dobrać zakres interwencji silnika elektrycznego. W najwyższym trybie jazda jest wyjątkowo łatwa, a utrzymanie prędkości 25 km/h nie sprawi problemu nawet rowerowemu nowicjuszowi. To jednocześnie najwyższa prędkość, przy której wspomaganie może działać legalnie. Powyżej 25 km/h silnik roweru przestaje wspomagać jazdę. Jak nie trudno się domyślić, da się tę blokadę obejść.,/p> Wybierając e-bike dla seniora, warto zwrócić uwagę na zasięg na jednym ładowaniu. Niektóre modele rowerów dostępne są z bateriami o różnej pojemności. W podstawowych modelach miejskich zasięg jest niewielki: 30-50 km. Uzależniony jest on nie tylko od profilu terenu czy wagi użytkownika, ale i od wybranego trybu wspomagania. Na dłuższe trasy warto więc wybrać rower z bardziej pojemnym akumulatorem, który wystarczy nawet na 150 km. Co ciekawe, koszt przejechania 100 km rowerem elektrycznym to nawet mniej niż 1 zł. Rowery elektryczne dla seniora – polecane modele1. Kayoba E-Legance 28"Elektryczny rower miejski Kayoba E-Legance to idealna propozycja dla seniora. Niska cena (około 3400 zł) i wygodna pozycja za kierownicą to ważne argumenty na tak. Silnik elektryczny umieszczony jest niestandardowo, w piaście przedniego koła. 2. Ecobike X-CrossRegulowany mostek, amortyzowana sztyca, aluminiowy bagażnik i tarczowe hamulce – to tylko niektóre z wielu zalet modelu X-Cross. Rower marki Ecobike nadaje się zarówno w teren, jak i do miasta. O możliwości terenowe dbają opony z wkładką antyprzebiciową oraz amortyzator Suntour NEX E25. 3. Merida M-Bike 7Propozycja od znanej firmy z Tajwanu również może się podobać. Merida M-Bike 7 to typowo miejski rower z baterią zamontowaną na tylnym bagażniku. E-bike wyposażono w siedmiobiegową przerzutkę Shimano Altus, która dobrze współgra z 5-stopniowym wspomaganiem jednostki Bafang 250 W. 4. Lovelec NormaLovelec Norma to kolejny rower z listy o miejskiej charakterystyce. Wygodna pozycja i ułatwiająca wsiadanie rama to rzeczy, które należy zapisać po stronie plusów. Rower rozpędza się do 25 km/h i ma 3-stopniowe wspomagania. Maksymalny zasięg to 70 km. Ciekawostką jest tryb walk, który pozwala jechać z prędkością 6 km/h bez pedałowania. 5. Haibike Sduro Trekking Rowery marki Haibike to ścisła czołówka wśród e-bike’ów. Wyposażony w baterię o pojemności 400 Wh model Sduro Trekking to idealna propozycja dla seniora na dłuższe trasy. Maksymalny zasięg 24-kilogramowego roweru to około 80 km. Musiałem przegapić moment, od którego można już odkręcać gaz jadąc elektrycznym rowerem. Policja przypomniała dziś podstawowe zasady, o których muszą pamiętać rowerzyści. Oprócz tego, że nie możemy w czasie jazdy trzymać w ręku mikrofonu, zawarto tam cenne porady. To wspaniała okazja by sprawdzić, czym jest rower i czy przypadkiem na fali elektromobliności, nie zmieniono jego definicji. Sprawdzam. rower – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h; Nie, nic się w Ustawie – Prawo o ruchu drogowym nie zmieniło, wciąż trzeba pedałować. To dlaczego nagle tyle rowerów elektrycznych na Allegro może jechać wyłącznie na silniku elektrycznym i wcale nie trzeba ruszać nogami? Skąd ten szał na manetki? Rowery elektryczne na Allegro to motorowery Jeśli coś przestało już być rowerem i jest przystosowane konstrukcyjnie do poruszania się po drodze, to wypadałoby taki pojazd homologować i zarejestrować jako motorower. Skoro jadąc na rowerze można normalnie dodać gazu, to rower rowerem być przestaje. Wiem, mylę się, to odkręcanie manetki, to jest na pewno tylko specjalny tryb do zastosowania z dala od publicznych dróg. Nie trzeba dużo szukać by znaleźć ofertę na rower, który w myśl przepisów, rowerem nazywany już być nie powinien. Klikam pierwszy z brzegu, po wpisaniu hasła rower elektryczny i już mam – elektryczny rower hybrydowy. Źródło: Allegro. Autor: TourDE-PL Gustowny koszyczek, kufer z tyłu i 39 kilogramów wagi. Pojazd zasilany jest silnikiem o mocy 250 W, pracującym pod napięciem 36V i reklamowany tak: Niezwykle cicha praca. Rower rozpędza się do prędkości 30 km/h. To odrobinkę za dużo, jak na definicję z kodeksu, ale to na pewno prędkość wyłącznie do lasu. W wyposażeniu, oprócz obowiązkowego oświetlenia i tym podobnych, znajdujemy jeszcze manetkę z płynną regulacją prędkości. W początkowym okresie, gdy rowery elektryczne dopiero wchodziły na nasz rynek, możliwość jazdy na samym silniku elektrycznym, była wyłącznie ułatwieniem, gdy szliśmy prowadząc rower. Prędkość była mocno ograniczona i nikt tego inaczej nie reklamował, przynajmniej tak otwarcie. A na tej aukcji czytamy jeszcze, że rower ma trzy tryby jazdy. Manualny – tradycyjny rower z przerzutkami, Wspomaganie – lżejsze pedałowanie rowerem, Jazda na samym silniku elektrycznym – manetka, jak w motocyklu. O ograniczeniu prędkości dla trybu elektrycznego nikt nie wspomina. Dobrze więc, że rower wyposażony jest w światło STOP. Rower z funkcją motocykla możemy kupić już 2 249,99 zł, a w podobnej cenie możemy mieć też rower składany. Źródło: Allegro. Autor: TourDE-PL W przypadku tego modelu, słowo manetka pojawia się już na samym początku opisu. Opis zawiera też stwierdzenie, że rower: Charakteryzuje się możliwością jazdy na wspomaganiu (lżejsze pedałowanie), za pomocą samej manetki lub manualnie (za pomocą pedałów i przerzutek). O blisko jeden tysiąc złotych mniej trzeba zapłacić za takiego miniaturowego składaka. W zamian otrzymamy sprzęt, który w trybie czysto elektrycznym przejedzie 25-35 kilometrów i 55-65 kilometrów (tu cytuję) w trybie motoroweru. Interesująca nazwa trybu. Z materiałów producenta, umieszczonych na dole aukcji, wynika, że tryb czysto elektryczny i tryb służący do prowadzenia roweru, to dwa różne tryby. Cóż tu zresztą tropić, skoro w opisie aukcji wyraźnie jest napisane: elektryczny motorower. Źródło: Allegro. Autor: Kugoosmart Można znaleźć również takie rowery, którym najwyraźniej nie są potrzebne pedały. Źródło: Allegro. Autor: ELECTROpl Na żadnym ze zdjęć nie są widoczne, widać tylko oparcie dla stóp. Sprzedawca informuje, że rower jest zapakowany fabrycznie, czyli ma zdemontowaną kierownicę, siodło i pedały i te elementy należy złożyć samodzielnie. Nawet nie wiem, gdzie te pedały miałbym przypiąć, ale z opisu wynika, że zastosowano tam łańcuch. Najwidoczniej sugestia by przekręcać pedały nie jest zbyt natrętna i nie są konieczne do osiągnięcia maksymalnego zasięgu w postaci 40 kilometrów. Rejestracja i obowiązkowe OC Zrozummy się dobrze, nie zrozummy się źle – nie uważam by te rowery przez to, że najprawdopodobniej nie trzeba na nich pedałować by szybko jechać, stanowiły zagrożenie na drodze tylko dlatego, że istnieją. Chciałbym tylko, żeby przepisy nadążały za rozwojem rynkowej oferty elektrycznych pojazdów. Zapewne pierwszym pytaniem, które pada w sklepie z elektrycznymi rowerami brzmi – jak to odblokować? – i na pewno trudno będzie temu zapobiec. Wielkim wyzwaniem legislacyjnym okazały się elektryczne hulajnogi, a przepis opisujący, czym jest rower, przez lata wyraźnie stracił na wartości. Jeśli tryb elektryczny w tych pojazdach nie pozwala na osiągnięcie zawrotnych prędkości, to dlaczego nie dopuścić ich oficjalnie do użytkowania z taką właśnie opcją? W tej chwili, korzystanie z roweru elektrycznego jedynie przy pomocy manetki wyrzuca go poza obręb przepisów. Niemożliwe jest techniczne ograniczenie osiągów prywatnych pojazdów elektrycznych, bo każde zabezpieczenie da się złamać i sprzęt odblokować. Trzeba rozważyć rejestrację rowerów elektrycznych i obowiązkowe ubezpieczenie OC. Pewien czas temu na rynku pojawił się nowy typ rowerów – rowery elektryczne. Budową są bardzo zbliżone do zwykłych rowerów, jednak posiadają kilka elementów, które odróżniają je od przeciętnych rowerów. Zapewniają dużą wygodę użytkowania i właśnie z tego względu stają się coraz bardziej popularne. Nowe trendy są odpowiedzią na rosnące potrzeby i tworzą większe zapotrzebowanie. O wadach i zaletach rowerów elektrycznych sporo się mówi, lecz czym są w rzeczywistości i dlaczego miałyby podbić polski rynek rowerowy?Pierwszy rower elektryczny powstał już w 1892 roku. Zadziwiające, prawda? Ten trójkołowy rower wraz z silnikiem i baterią ważył aż 77 kg, przy czym sama waga roweru wynosiła tylko 18 kg. Porównując wagę pierwszych modeli rowerów elektrycznych ze współczesnymi widzimy, że technologia znacznie poszła do przodu, udoskonalając to co wymyślili inni. Biorą pod uwagę małą popularność rowerów elektrycznych w Polsce, trudno jest uwierzyć, że historia rowerów elektrycznych sięga ponad 100 lat. Rowery te stają się coraz bardziej lubiane, a zapotrzebowanie na nie wynika z ich dużej jest rower elektryczny?Rower elektryczny, zwany Ebike’m, jest rowerem wyposażonym w dodatkowy silnik z akumulatorem i sterownikiem, ułatwiającymi jazdę. Pomimo tego, że w rowerach tego typu można wbudować silnik umożliwiający duże rozpędzenie roweru to polskie prawo reguluje warunki, jakie musi spełniać Ebike, aby móc jeździć po drogach. Maksymalna prędkość, z jaką może jechać rower elektryczny na publicznych drogach wynosi 25 km/h, moc jego silnika nie może przekraczać 250 W, a maksymalne napięcie powinno mieć 48 V. Wbrew powszechnemu przekonaniu, aby uruchomić silnik elektryczny w Ebike’u należy pedałować. Brak pedałowania sprawia, że silnik wyłącza się. Czy w związku z tym zmęczymy się jadąc tym rowerem? Odpowiedź brzmi nie. Siła z jaką musimy poruszać pedałami jest niewielka, a moc z jaką naszą jazdę wspiera silnik możemy sami dostosować za pomocą rowerów elektrycznychIstnieje wiele głosów sprzeciwu wobec wykorzystywania rowerów elektrycznych. Zapaleni rowerzyści uważają, że rower nie powinien mieć silnika, gdyż jazda rowerem powinna wyciskać z użytkownika siódme poty, pozwalać na odczuwanie zmęczenia, dzięki czemu poprawia się kondycję fizyczną. Nic bardziej mylnego. Pomimo zamontowania silnika elektrycznego, rowerem elektrycznym można jeździć także bez wspomagania lub włączając niewielki zakres wspomagania na trudniejszych odcinkach, gdzie silnik elektryczny pomoże pokonać cięższe trasy. Ponadto jadąc rowerem elektrycznym, aby włączyć silnik, trzeba pedałować, co także wymusza wysiłek fizyczny. Rowerem elektrycznym możemy pokonać duże odległości, a czas spędzony na nim to czas na świeżym powietrzu umożliwiający dotlenienie organizmu i łapanie promieni słonecznych. Ponadto rower ten jest polecany starszym osobom, które ze względu na swój wiek, nie posiadają tak dużych sił, jak młodsze osoby i mają trudności z jazdą zwykłym rowerem. Także osoby mieszkające na wsi docenią tak dogodny rodzaj transportu – często rower jest ich jedynym środkiem transportu, a odległości między domem a sklepem czy większym miasteczkiem są znaczne. Wspomaganie elektryczne pozwoli im na łatwiejsze i szybsze przemierzenie tej na rower elektryczny mamy pewność, że dojedziemy do pracy wypoczęci i bez konieczności brania prysznica po długiej jeździe. Jazda rowerem elektrycznym wymaga włożenia mniejszej ilości wysiłku i pracy niż zwykłym rowerem. Wspomaganie elektryczne przydaje się szczególnie w miejscach górzystych, gdzie wjazd pod górę wymaga sporego wysiłku, a włączając silnik elektryczny możemy szybko i swobodnie pokonać rower elektryczny ze zwykłym rowerem pierwszą rzeczą, która nasuwa się na myśl jest waga. Ze względu na dodatkowe wyposażenie w postaci silnika, akumulatora i sterownika oraz dodatkowemu wzmocnieniu ramy i kół roweru, ciężar roweru elektrycznego jest wyższy. Zmieniające się technologie powodują, że na przestrzeni lat masa rowerów elektrycznych znacznie się zmniejszyła i obecnie rowery elektryczne ważą około 20-25 kg. Biorąc pod uwagę działanie rowerów elektrycznych, nie jest to dużo. Dzięki wspomaganiu, podczas jazdy wagi tej nie odczuwamy i możemy swobodnie pokonywać długie odcinki tras. Większą wagę odczują jedynie osoby, które nie będą przetrzymywać roweru w garażu lub nie posiadają windy w bloku. Wówczas wniesienie roweru może być trochę roweru elektrycznego nad samochodami i komunikacją miejskąRower elektryczny jest odpowiedzią na potrzeby wynikające z rozwoju miejskich ośrodków i pojawiających się korków na drogach. Zwiększenie zamożności mieszkańców i wynikającej stąd ilości samochodów na mieście sprawia, że ruch uliczny znacznie się spowolnił wydłużając czas dojazdu do konkretnego miejsca. Rower elektryczny pozwoli na ominięcie korków ulicznych – można nim jeździć po ścieżkach rowerowych, a prędkość z jaką przemierza się drogę jest zawrotna w porównaniu z prędkością osiąganą przez przeciętnego rowerzystę jadącego zwykłym rowerem bez z komunikacji miejskiej także nastręcza kilka problemów. Ścisk w autobusach czy tramwaju, wpadające na siebie osoby na zakrętach, podeptane nogi, brak przewiewu, gorąco w trakcie letniej pogody – wszystko to zniechęca do jazdy komunikacją miejską. Ponadto same dojście do przystanku i czekanie na autobus wydłuża czas podróży. Wybierając Ebike’a unikniemy niedogodności płynących z podróży transportem publicznym i sami możemy określić którędy i kiedy przeciwieństwie do motorów czy samochodów, jeżdżąc rowerem elektrycznym nie musimy ponosić dodatkowych kosztów związanych z rejestracją pojazdu czy płaceniem OC. Pełnoletnia osoba jadąca rowerem elektrycznym nie musi także posiadać prawa jazdy, dlatego ten typ roweru jest dla każdego. Do osób pełnoletnich stosuje się przepisy dotyczące jazdy rowerem (karta np. karta rowerowa dla dzieci, które ukończyły 10 lat).Naprawa roweru elektrycznego i wymiana części jest znacznie tańsza niż w wypadku samochodów osobowych. Ponadto rowery elektryczne nie emitują spalin, co jest korzystne dla środowiska naturalnego. Ładowanie akumulatora jest bardzo proste i możliwe w warunkach domowych, a sam koszt prądu technologiczne – duże prędkości dla fanów dużego tempaDla wielu amatorów dużych prędkości rower elektryczny wydaje się sprzętem małowartościowym i niespełniających ich wymagań. Nic bardziej mylnego. Istnieje wiele firm, które produkują rowery elektryczne osiągające prędkości rzędu 40 km/h, a nawet 100 km/h. Takimi rowerami można poruszać się poza drogami publicznymi, a dla zwiększenia ich funkcjonalności i możliwości jazdy także po drogach publicznych, zamontowano w nich blokadę pozwalającą na uzyskanie maksymalnej prędkości do 25 km/h. Można ją włączyć w każdej chwili, dzięki czemu rower taki spełnia także wymagania prawne dotyczące poruszania się rowerami elektrycznymi po drogach publicznych. Jadąc z tak zawrotnymi prędkościami musimy pamiętać o zachowaniu wszelkich środków ostrożności, aby jazda cieszyła i była rynku rowerów elektrycznych sprawia, że pojawia się coraz więcej firm je wytwarzających. W Polsce również powstają nowi producenci starający się sprostać oczekiwaniom klientów. Jedną z takich firm jest EcoBike, będący jedną z pierwszych firm produkujących rowery elektryczne w Polsce. Różnorodność potrzeb sprawiła, że istnieje wiele rodzajów rowerów z napędem elektrycznym – zarówno miejskie rowery elektryczne, trekkingowe, górskie, a nawet szosowe. Godnym polecenia jest rower elektryczny EcoBike City L Grey, idealnie sprawdzający się w popularność rowerów elektrycznych wynika z ich dużej ceny. Tak nowoczesna technologia jest jeszcze dość kosztowna dla przeciętnego użytkownika, jednak z biegiem lat zmieni się to i Ebike’i będą znacznie tańsze i dużo lżejsze. Obecnie można kupić już Ebike’i za około 3 tys. zł, co jest równowartością roweru średniej klasy. Biorąc pod uwagę zalety rowerów elektrycznych i niewielki koszt ich użytkowania warto zainwestować w tego typu na pytanie czy rower elektryczny to wygoda czy zbędny gadżet śmiało możemy stwierdzić, że jest pojazdem zwiększającym możliwości przeciętnego użytkownika. Rower ten idealnie sprawdzi się w miejscach, gdzie jadąc należy używać dużych pokładów sił. Dzięki niemu pokonasz trasę z domu do pracy nie pocąc się i nie męcząc, zachowując jednocześnie siły na cały dzień. Odnotowanie zwiększającej się sprzedaży rowerów elektrycznych na świecie pokazuje, że ten typ rowerów w najbliższych latach stanie się powszechnie stosowanym środkiem komunikacji, a osoby jadące rowerem elektrycznym nie będą miały problemów z przemieszczaniem się po mieście i w terenach o pagórkowatym układzie. Czytaj dalej: Rowery elektryczne robią coraz większą karierę, pozwalając wielu osobom, które do tej pory nie mogły wsiąść na zwykły rower – zacząć cieszyć się jazdą. Ale rowery takie zyskują miłośników nie tylko wśród osób starszych czy mniej sprawnych, ale także tych, którzy np. chcą dojeżdżać do pracy bez mokrych pleców. Jeżeli zamiast samochodem, pojadą rowerem ze wspomaganiem – to tylko plus dla co, gdyby samemu zbudować swój własny rower elektryczny? Autorami dzisiejszego wpisu gościnnego są Marek i Ania, którzy przekonują, że jak najbardziej jest to możliwe w domowym zaciszu i to bez turbo skomplikowanej wiedzy. Oczywiście jakaś wiedza jest potrzebna, dlatego zainteresowanych zgłębieniem tego tematu, odsyłam do poradnika w formie wideo oraz książki, które przygotowali. A w tym wpisie krótkie wprowadzenie do tematu przerabiania roweru na częściTak naprawdę sam proces budowy roweru elektrycznego to nic innego, jak dołożenie do bazy roweru podstawowych komponentów elektrycznych, takich jak:* napęd elektryczny – tutaj wyróżniamy trzy główne typy w podziale na jego umiejscowienie w rowerze:silnik w tylnym kole (tzw. HUB drive)silnik w przednim kole (tzw. HUB drive)silnik centralny (tzw. MID drive)* źródło energii elektrycznej w postaci akumulatora (najczęściej zbudowanego z ogniw litowo-jonowych Li-Ion 18650)* BMS (czyli system zarządzania baterią – tzw. zabezpieczenie baterii)* ładowarka* sterownik:dla napędów typu HUB drive będzie on osobnym urządzeniemdla napędów centralnych jest on często już zintegrowaną częścią, w jednej obudowie* osprzęt elektryczny (tutaj to my decydujemy, co chcemy zamontować do naszego ebike’a):czujnik kadencji PAS (czujnik obrotu korby z pedałami). Służy on do wykrywania ruchu i do załączenia napędu. W tym wariancie nie musimy wcale wkładać własnej pracy, by silnik nas wspomagał. Wystarczy tylko obrót momentu obrotowego korby, potocznie zwanego czujnikiem nacisku na pedały. Im mocniej naciśniemy na pedały, tym napęd będzie nas mocniej gazu, którą sterujemy mocą napędu. Pamiętajmy jednak, że nie jest ona dozwolona na drogach publicznych w świetle prawa o ruchu (opcjonalnie)czujniki temperatury (opcjonalnie montowane dla silnika, sterownika czy baterii)przełączniki, stacyjka, aby włączyć/wyłączyć wspomaganie elektryczneWybór tych komponentów będzie zależał od tego, czego będziemy oczekiwać od roweru elektrycznego oraz tego, gdzie najczęściej będziemy jeździć. Czy będzie to spokojna rekreacyjna jazda po mieście i dość płaskich terenach, czy będzie to może teren górzysty, bezdroża, wymagające od napędu trochę innych co zwrócić uwagęPrzejdźmy zatem do części praktycznej, czyli samej przeróbki roweru na elektryczny. Na co zwrócić szczególną uwagę i jaki sprzęt należy posiadać?Warto zadbać o to, by rower, który chcemy przerobić, był na solidnej ramie. Ebike’i poprzez dołożenie dodatkowych komponentów, są cięższe niż zwykłe rowery. Waga może mieścić się w granicach 20 – 35 kg i więcej. Trzeba wziąć również pod uwagę fakt, że często prędkości, które osiągamy na pojazdach elektrycznych, są nieco wyższe niż bez wspomagania podczas budowy należy sobie wszystko dobrze przemyśleć, jak i gdzie będzie umiejscowiony napęd, gdzie poprowadzimy przewody i złącza. Często zajmują one sporo miejsca, a szkoda by na etapie składania ebike’a, miało zabraknąć na nie zadbać o bezpieczeństwo, np. dobrą izolację przewodów, dołożeniu blokad obrotu osi do silników HUB, aby nie uszkodzić ramy roweru lub przydatnych narzędzi podstawą jest multimetr cyfrowy. Podstawowy można już dostać za ok. 100 zł na portalach aukcyjnych. Warto mieć też lutownicę, np. do łączenia przewodów oraz podstawowe narzędzia, jak klucze, śrubokręty, nożyki. Tak naprawdę wcale nie potrzeba specjalistycznego sprzętu, by przerobić rower na elektryczny. Wiele e-konstrukcji powstało na środku dużego pokoju, w piwnicy czy w małym istotna uwaga i sugestia: często osoby, które samodzielnie przerabiają rower na elektryczny, chcą sami wszystko zrobić od „A do Z”. I o ile można przy tym zaoszczędzić trochę grosza na robociźnie, tak nie każdy z nowo budujących posiada zarówno sprzęt, np. zgrzewarkę do zgrzania pakietu ogniw, jak i odpowiednie umiejętności. Dziś można „oddelegować” część zadań do firm, które specjalizują się w zrobieniu np. skrzynki na akumulator, czy zapleceniu silnika w obręczy. Nie są to aż tak duże koszty, a i można zaoszczędzić przy tym sporo czasu. Dostajemy wszystkie puzzle, a wtedy poskładanie tego wszystkiego w rower elektryczny to kwestia zaledwie 1-2 wieczorów. No chyba, że ktoś z Was lubi sobie samodzielnie pomajsterkować i zdobywać nowe umiejętności/ przerobienia roweru na elektrycznyWszystko brzmi bardzo zachęcająco, czas przejeść do kosztów takiej konwersji. Wbrew pozorom nie są one aż tak drogie. Już wyjaśniamy. Bardzo dobry rower elektryczny można zbudować w kwocie 3000 – 6000 zł za części do elektryfikacji. Swoimi parametrami (zasięgiem, mocą, prędkością) może być on podwójnie, a nawet i kilkukrotnie lepszy, niż fabryczny ebike’i za kwotę 15000 w elektryku zużywają się nieznacznie szybciej, niż w zwykłym rowerze, np. klocki hamulcowe. W przypadku zamontowania silnika w tylny kole, dętka narażona jest na częstsze przebicia. Warto zatem zainwestować w lepsze, grubsze opony i dętki. Czasem warto mieć dodatkowe zabezpieczenie, niż tracić czas na trasie na naprawę. Do napędów centralnych warto też użyć specjalnie dedykowany do tego, lepszej klasy łańcuch. W silnikach typu HUB nie ma to aż takiego co bardzo ważne – budując rower elektryczny samodzielnie, można zaoszczędzić nawet i 80% kwoty. Oszczędność ta jest również zauważalna w przypadku, gdy oddelegujemy część prac na że za budowę roweru elektrycznego biorą się osoby nawet i grubo po 60-tym roku życia. Często w ogóle nie miały wcześniej doświadczenia w majsterkowaniu. Raz wsiadły na rower elektryczny i decyzja zapadła: „ja po prostu muszę taki ebike mieć”. Banan na twarzy, który jest po zejściu z takiego pojazdu, pozostaje na długo. A satysfakcja ze zrobienia samodzielnie takiego elektryka gwarantowana na roweru na elektryczny nie jest wcale takie skomplikowane. Wystarczy sięgnąć po odrobinę podstawowej wiedzy, która dziś jest już dostępna powszechnie w internecie. Zachęcamy do zapoznania się z naszym kursem oraz książką, które krok po kroku pokazują, jak to zrobić. I co najważniejsze: to naprawdę jest na wyciągnięcie „śrubokręta” i naszego portfela. Pozdrawiamy, Ania i Marek Rowery ze wspomaganiem elektrycznym zyskują wielką popularność w Polsce. W odpowiedzi na tak liczne zainteresowanie tematem, przygotowaliśmy wraz z ekspertem firmy ZibiBike odpowiedzi na najczęstsze pytania klientów. Jeśli planujesz konwersję roweru na elektryczny, zastanawiasz się ile kosztuje e-bike swojej roboty albo po prostu chcesz wiedzieć więcej o samej przeróbce – zapraszamy gorąco do lektury! Czy rower z napędem elektrycznym jedzie sam? Zestaw elektryczny do roweru nie zapewnia automatycznej jazdy jak np. motorower czy motocykl. Musimy wykonać pewną pracę pedałując, by rower wprawiony został w ruch. Napęd elektryczny do roweru odciąży nas przy nabieraniu prędkości. Mówiąc bardziej obrazowo – rower wspomaga nas w jeździe, ale nigdy nie pojedzie sam. Czy rower elektryczny może jechać z dowolną prędkością? Nie. Zarówno sam zestaw elektryczny do roweru, jak i prawo o ruchu drogowym ogranicza nas w tym zakresie. Możemy osiągnąć maksymalną prędkość 25 km/h. Jednak jazda po mieście, np. drogach rowerowych z tą prędkością zdecydowanie wystarczy, by sprawnie i bezpiecznie się przemieszczać. Czy konwersja roweru na elektryczny wymaga specjalnego roweru? Można przerobić na elektryczny praktycznie każdy tradycyjny rower, który jest sprawny i umożliwia montaż podstawowych elementów. Składa się na nie silnik elektryczny do roweru montowany w przedniej lub tylnej piaście koła (w razie potrzeby można wymieniać całe koła na takie z silnikiem w środku), bateria na ramie albo na bagażniku i przewody (możliwość ich poprowadzenia też się liczy). Zestaw do konwersji roweru jest tak zaprojektowany, aby można było szybko i sprawnie dokonać "przeróbki" z większości dostępnych rowerów na rynku. Fot. Funkcje zestawu do konwersji od Czy po konwersji roweru na elektryczny będzie można jeździć również bez wspomagania? Oczywiście, że tak. Rower pracuje w dwóch trybach i to tylko od użytkownika zależy, czy życzy sobie jeździć pedałując tradycyjnie, czy też wykorzystując napęd elektryczny do roweru. Należy pamiętać, że po wyładowaniu baterii w trakcie jazdy, musimy mieć możliwość użytkowania roweru. Wielu użytkowników korzysta ze wspomagania tylko w niektórych warunkach, np. przewyższenia czy odczuwalnego zmęczenia, w innych przypadkach pedałując tradycyjnie. Ile kosztuje przerobienie roweru na elektryczny? Wiele zależy od wybranego wariantu (np. mocy silnika, pojemności baterii litowo-jonowej itd.). Zestaw elektryczny do roweru ZibiBike przeznaczony do jazdy miejskiej zaczyna się od około 2 000 zł. Możemy też złożyć taki zestaw samodzielnie, na rynku jest mnóstwo dostępnych podzespołów, jednak zwykle niedrogo wychodzą właśnie gotowe zestawy do konwersji. Fot. Rower, który przeszedł konwersje roweru (ze zwykłego) Czy samemu przerobię rower na elektryczny w domowych warunkach? Bez cienia wątpliwości. Każdy zestaw posiada manual opracowany „krok po kroku”, z podstawowymi narzędziami wszyscy bez trudu sobie poradzą, także ci, którzy na co dzień raczej nie majsterkują. Przeplecenie silnika w piastę koła może być kłopotem, ale jeśli nie czujecie się na siłach można za 170 zł kupić silnik już zainstalowany w kole, wtedy wymienia się jedynie cały element. Pozostała część to tylko montaż baterii i podłączenie podzespołów przewodami. Konwersja roweru na elektryczny nie wymaga żadnej specjalistycznej wiedzy. Artykuł partnera Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Konwersja roweru na elektryczny - najczęstsze pytania klientów. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".

jazda rowerem elektrycznym bez wspomagania